Od 29 kwietnia (od godziny 15:00) zapraszamy do podziwiania obrazu Madonna pod jodłami autorstwa Lucasa Cranacha Starszego, który dzięki uprzejmości wrocławskiego Muzeum Archidiecezjalnego, eksponowany będzie w toruńskim Ratuszu Staromiejskim.
Obraz będzie można oglądać do końca 2022 roku. Pierwsze spotkania przy nim z kurator Anną Kroplewską-Gajewską odbyło się w czasie Majówki w muzeum, zaś od 4 maja zapraszamy serdecznie na spotkania kuratorskie w każdą środę i piątek o godz. 16.00. Liczba miejsc podczas każdego spotkania jest ograniczona, a koszt udział w wydarzeniu wliczony jest w cenę biletów wstępu. W przypadku nieobecności kustosza każdorazowo będziemy informować z zmianach w terminarzu spotkań.
Obraz przedstawia pełną wdzięku i elegancji Madonnę, która podtrzymuje nad poduszką Dzieciątko Jezus. Relacja miedzy nimi – skupiona i pełna wzajemnego oddania – jest kluczowa w odbiorze dzieła. Dzieciątko trzyma w dłoniach kiść winogron, które jest symbolem Eucharystii i Odkupienia. Duże znaczenie ma także delikatny woal, który przykrywa włosy Madonny i okala od dołu ciało Chrystusa – nawiązując do całunu, staje się w kompozycji także symbolem przyszłego cierpienia. Ozdobnymi zakończeniami poduszki są jubilerskiej roboty jabłka granatu, którego dojrzałe ziarenka uwidaczniają się spod pękniętej skorupy, symbolizując także miłość jak i cały Kościół. To symboliczne pogłębienie nie odbiera scenie jej naturalnego realizmu – urzekającej uczuciem miłości i ciepła. Madonna w całej swej świętości jest także młodą, piękną kobietą, której pogłębiona psychologicznie twarz oddaje uczucia matek w ogóle.
Tło tej rodzinnej sceny stanowi pejzaż, który przedstawia zalesione pagórki i góry o ostrych zboczach skalnych z zamkiem na szczycie. Znaczenie drzew iglastych (tu w obrazie jodeł) w symbolice chrześcijańskiej odnosić się może do nadziei oraz „do dziedzictwa niezniszczalnego, niepokalanego i niewiędnącego” (1 P 1,4). To dziedzictwo ukazane jest przez Cranacha niezwykle drobiazgowo z botaniczną dokładnością, ale także z fantazją. Widać, że Cranach podchodzi do przyrody z pietyzmem i szczerym zachwytem, które wyniósł ze szkoły naddunajskiej.
Sposób malowania obrazu stanowi najlepszy przykład twórczości Cranacha, który wykształcony był według zasad niemieckiego średniowiecznego warsztatu, stając się z czasem wybitnym przedstawicielem renesansu europejskiego. Kompozycja osób zamknięta jest w formie trójkąta, podkreślonego skierowanym ku środkowi obrazu kształtem drzew w tle. Szczególnie uwypukla to smukła brzoza po lewej. Delikatna karnacja twarzy Madonny lśni otoczona nad wyraz naturalnie przedstawionymi długimi włosami. Jej świętość zaznaczona została aureolą, którą tworzą drobniutkie, zaledwie widoczne kreseczki wokół głowy. Obraz w lewym dolnym narożniku sygnowany jest uskrzydlonym wężem – znakiem Cranacha Starszego i jego warsztatu.
Madonna pod jodłami postrzegana jest przez wielu znawców za najpiękniejszą spośród licznych Madonn, które stworzył Cranach. Otrzymał ją w darze od Johanna Hessa syn krakowskiego burmistrza, profesor Akademii Krakowskiej, biskup wrocławski – Johann Thurzo, który w 1517 roku umieścił ją w kaplicy pw. Czternastu Wspomożycieli (obecnie pw. św. Jana Ewangelisty) w katedrze wrocławskiej. W XX wieku zdecydowano o przeniesieniu dzieła do katedralnego skarbca. W czasie II wojny światowej obraz ewakuowano najpierw do Henrykowa, później do Kłodzka. W 1945 roku, po zakończeniu wojny, przywieziono obraz wrocławskiego Muzeum Archidiecezjalnego. W latach 1946–1947 ksiądz Siegfried Zimmer i malarz Georg Kupke wykonali potajemnie kopię obrazu, oryginał zaś Zimmer wywiózł w 1947 roku do Niemiec. W Muzeum Archidiecezjalnym pozostała kopia Madonny pod jodłami, co zostało odkryte w 1961 roku przez konserwatorkę Muzeum Narodowego we Wrocławiu – Danielę Stankiewicz. Oryginalny obraz był oferowany do sprzedaży kilku muzeom w Niemczech oraz Niemieckiej Konferencji Biskupów. Dopiero w 2012 roku, dzięki wykazaniu dokumentów świadczących o prawach do własności obrazu, Madonna pod jodłami – jako dar spadkobierców ostatniego właściciela – wróciła do Wrocławia.
Prezentacja obrazu w Muzeum Okręgowym w Toruniu w 2022 roku była możliwa dzięki przyzwoleniu Jego Ekscelencji Metropolity Wrocławskiego ks. arcybiskupa dr. Józefa Kupnego i uprzejmości ks. dr. Adama Derenia – dyrektora Muzeum Archidiecezjalnego.