Dokładnie 1 stycznia przypada 554. rocznica urodzin króla Zygmunta I Starego, króla Polski i Wielkiego Księcia Litewskiego, który wstąpił na tron w 1506 r., po śmierci brata Aleksandra.
Zygmunt był synem króla Polski Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki (z Habsburgów). Elżbieta, która urodziła trzynaścioro dzieci nazywana była „matką królów”, ponieważ aż czterech synów jej i Kazimierza zostało królami (Czech, Węgier i Polski), a córki poprzez korzystne małżeństwa, zasiadały na tronach wielu europejskich księstw.
Zygmunt został królem w wieku 39 lat, będąc już człowiekiem dojrzałym i doświadczonym na scenie politycznej. W związek małżeński wstąpił dopiero w 1512 r., a jego wybranką została Barbara Zápolya (z możnego rodu węgierskiego), która dała królowi dwie córki. Po urodzeniu drugiej z nich Barbara poważnie zachorowała i wkrótce zmarła.
W historii mocniej zapisała się druga żona Zygmunta – Bona Sforza – księżniczka mediolańska, która była młodsza od króla, podobnie jak pierwsza żona, o 27 lat. Bona była gruntownie wykształcona, ambitna, i chciała mieć wpływ na politykę. Jej działania mające umocnić pozycję króla i zapewnić ciągłość rządów dynastii wywoływały sprzeciw szlachty i pogłębiały rozdźwięk pomiędzy możnowładztwem, a stanem szlacheckim. Pozycja Bony umocniła się, kiedy w 1521 r. urodziła syna – Zygmunta Augusta. Dzięki wytężonym zabiegom Bony, Zygmunt August jeszcze za życia ojca, został wyniesiony na tron Wielkiego Księstwa Litewskiego i koronowany na króla Polski (elekcja vivente rege). Okupione to jednak zostało kolejnymi ustępstwami na rzecz szlachty i osłabieniem władzy królewskiej. Wyrazem kolejnego sprzeciwu szlacheckiego była tzw. „wojna kokosza” w 1537 r., kiedy zwołane przez króla pospolite ruszenie stało się rokoszem wymierzonym przeciwko władcy. Zebrana szlachta żądała poszanowania praw i przywilejów, krytykowała sposób wychowania Zygmunta Augusta oraz działalność polityczną i finansową Bony. Po raz kolejny Zygmunt Stary musiał zagwarantować obozowi szlacheckiemu wszystkie przywileje, a zwłaszcza zasadę wolnej elekcji.
Od czasu koronacji Zygmunta Augusta (1530 r.), dla odróżnienia obu władców, ojca zaczęto nazywać Starym.
W 1515 r. w Wiedniu doszło do spotkania Zygmunta Starego i jego brata Władysława Jagiellończyka – króla Czech i Węgier z cesarzem Maksymilianem I. Zawarty został sojusz habsbursko – jagielloński potwierdzony małżeństwami dzieci Władysława z wnukami Maksymiliana. Otworzyło to Habsburgom drogę do sukcesji tronu na Węgrzech i w Czechach, a Zygmuntowi dało możliwość rozstrzygnięcia problemu krzyżackiego, bez zaangażowania cesarza po stronie Zakonu.
Na czas rządów Zygmunta I Starego przypadły niełatwe konflikty z Moskwą, Mołdawią i Krzyżakami. Realne było zagrożenie najazdami tureckimi. Na rzecz Moskwy utracony został w 1514 r. Smoleńsk. Wojna z Krzyżakami ostatecznie zakończyła się w 1525 r. podpisaniem pokoju. Albrecht Hohenzollern (ostatni Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego) złożył hołd królowi polskiemu, ale zrobił to już jako świecki książę nowego państwa – Prus Książęcych, które w przyszłości miały zagrozić niepodległości Polski. Zygmunt za wszelką cenę starał się utrzymywać dobre stosunki z Turcją i zachować neutralność w konfliktach węgiersko – tureckich, wiedząc, że wojsko polskie nie dałoby rady siłom Porty. W 1533 r. zawarł z Turcją „pokój wieczysty”.
Zygmunt I Stary i jego żona Bona znani byli jako protektorzy sztuki. Pod opieką pary królewskiej działało wielu wybitnych artystów i rzemieślników. Dokonana została przebudowa Wawelu w stylu renesansowym, powstała Kaplica Zygmuntowska, jako miejsce pochówku Jagiellonów. Zygmunt Stary ufundował słynny dzwon dla katedry wawelskiej, nazwany jego imieniem.
Król Zygmunt I Stary był uznawany za sprawiedliwego władcę, cieszył się uznaniem w Polsce i za granicą. Dla poddanych przystępny i wyrozumiały. Z upływem lat mniej zdecydowany i bardziej ulegający naciskom. Ponad drzwiami krużganka na Wawelu Zygmunt umieścił aforyzm z Seneki, który szczególnie przypadł mu do gustu, a który chyba trafnie oddaje charakter króla: „Czego rozum nie może, często uzdrowi zwłoka…”
Magda Polanowska
Dział Edukacji
Muzeum Okręgowe w Toruniu